Nie !!!!!!!!!!!!!!

Nie to straszne....już myślałam że ten dzień nigdy nie nadejdzie...to mój najgorszy koszmar....o czym mówię ? O podróbkach lalek EAH ! Niby nie sa takie złe ale jednak to nie to samo co oryginały....nawet kartony są trochę podobne kolorystycznie.





Zobaczcie nawet na logo. Serduszko jest krzywe napis inny klucz też przerobiony na maxa. Wydaje mi się że ta Apple to chyba podróbka z serii Legacy Day bo ta sukienka jest taka długa jak w oryginale. Madeline ani trochę nie przypomina Madeline....torebka jakaś dziwna a fryzura ? Bez komentarza.



Niestety czas na Raven....włosy i fryzura...masakra. Ubranie masakra torebka....za jasna ale może być. Buty...nie narzekam. Krótko i zwięźle opisałam wam co o niej myślę.

 

Sukienka Apple nawet przypomina jej sukienkę....ale fryzura wygląda jakby lalka miała szope na głowie i to dosłownie tak samo Briar.

Totalna masakra....ale czego mogłam się spodziewać po podróbkach...ale mają jednak jedną dla niektórych bardzo znaczącą zaletę a mam na myśli to że są o wiele tańsze niż nasze kochane oryginały. Kartony są ok chociaż troche przypominają oryginały ale z tym logo to ostro przesadzili. Wygląda dla mnie po prostu strasznie !

I co myślicie o pierwszych podróbkach ?