Mamy nasz stary art...zwariowany, z jej ukochanym złotym dzbankiem z niebieskimi paskami no i oczywiście myszka ;)
No i jeszcze chciałabym dodać taką małą notkę, że wyjątkowo pozwalam skopiować pod warunkiem że do posta dodacie na sam koniec link do tego posta ponieważ (pomimo iż art będzie zawierał podpis) zdjęcie pochodzi z mego tajnego źródła i chyba na innych blogach art może pojawić się później.
No to może pokaże wam to na co czekaliście...nowy art !
No cóż art się trochę zmienił...głowa jest trochę inaczej skierowana...tak bardziej na prawo a nie w górę jak na starym. Ręka z myszką również jest obniżona ale dłoń jest sklejona tak jak w poprzednich nowych artach...np. Apple skopiowana była jej korona czyli na starym i nowym arcie była taka sama. Myślę że priorytety zostały tu zachowane jeśli chodzi o usposobienie Madeline. Mam na myśli, że art jest dalej zwariowany a to najważniejsze...Włosy....również są zmienione i to dość dużo zmienione. Chodzi mi o ich układ i kolory pasemek. Filiżanka na głowie jest lekko pochylona a na stary jest całkowicie prosta.
Teraz czas na sklejkę porównawczą....
No i jak tak spojrzałam to dostrzegłam jeszcze kilka różnic...Nowy art jest jaśniejszy. Dlaczego ? Porównajcie sobie twarze...i jeszcze jedna różnica...sukienka...chodzi mi o fioletową falbankę...na starej są jakiejś złote wzorki, a na nowym arcie wzorki są wyraźnie żółte. I jeszcze na nowym arcie jeśli chodzi o włosy jest więcej fioletowych falbanek niż na starym arcie...No nie wspominając o kokardzie też się różnią....
Co myślicie o nowym arcie ? Fajną wam zrobiłam niespodziankę ?
Ładne dwa zdjecia, w drugim lepiej
OdpowiedzUsuńa który wolisz art ? nowy czy stary ? bo ja oba ;)
UsuńWiecie, a czy to nie jest ten sam art tylko ktoś na nim zrobił "przerzuć w poziomie"?
OdpowiedzUsuńlEpiej zmień źródło bo cały czas masz wpadki z tymi oficjalnymi zdjęciami. Potwierdzasz komentarze a odpowiadać na nie niebumiesz
OdpowiedzUsuńwyobraź sobie że nie które właśnie z tajnych źródeł zdarzają się nowinki których nie będzie miał żaden blog...a o nowych ciuchach których ostatnio pisałam widziałeś gdzieś anonimku ? bo ja nie. tylko ja miałam tą nowinkę....
OdpowiedzUsuń