W tym zaskakującym poście przedstawię wam nowości z serii Epic Winter jak i basic. Więc zaczynam od Epic Winter.
Na pierwszy rzut idzie nasza Ash. Córka kopciuszka powaliła mnie tu swoim szczerym uśmiechem xD Boże jak ona wygląda. Do fatalności tej lalki dodajmy że ma pomalowane kończyny dolne. Co do samego ubioru doczepić się nie mogę. Jest uroczy. Widzimy też że pudełko sieka nieładem po prawej stronie. Mimo to pamiętnik jest uroczy i przypadł mi do gustu.
Teraz mamy Briar. Jej wygląd jest cudny 0.0 Przeokropnie mi się podoba. Gdy wejdzie na polski rynek na pewno będę chciała ją nabyć .Można zauważyć też że ma pomalowane nogi na niekorzyść.
Teraz nasza kochana Maddie. Ona też niestety padła ofiarą pomalowanych nóg. Sama lalka fantastycznie się prezentuje, Kapeluszniczka też cudnie się uśmiecha. Ciuszek też jest ślicznie wykonany.
Kolejna kandydatka z powalającym uśmiechem i pomalowanymi nogami. Eh . Mimo to tutaj ten powalający uśmiech mi pasuje. Strasznie podoba mi się jej ubiór, widzę też że będzie miała kolczyki, szkoda że nie ma pierścionka.
I kolejna piękność. Nasza Blondie ! Na wstępie należy zauważyć że Blondie nie padła ofiarą pomalowanych nóg. Druga rzecz, to to że na kapturku będą widnieć uszy jak można zauważyć po arcie postaci. Kolejna lalka która mi się podoba z tej serii. Chyba zbankrutuje >.>
A teraz to na co wszyscy czekali. Mamy lalkę Daringa ! Tak, tylko szkoda że w dwupaku z panną Rosabellą. Tylko czemu z nią? Będą ze sobą chodzić czy jak? O ile dobrze wiem to raczej bestią miał być Dexter nie Daring ? Albo coś mi się pomieszało. Tak czy inaczej bardzo się z tego zestawu cieszę. Ciekawe czy będzie dostępny w Polsce...
A teraz czas na basici.
Nie chcę być niemiła ale ona wygląda ohydnie. Myślałam że Calineczka była białoskóra. A tu taka niespodzianka. Widać geny po tacie Krecie . Sam art też mnie nie zauroczył. Co rzuciło mi się w oczy to to że szczotka zmieniła kształt na serduszko.
Kolejna piękność. Tylko szkoda że tak staro wygląda. Sam uśmiech tu nie pasuje. Co do reszty ujdzie. W razie czego jest córką Jasia z magicznej fasoli.
O, a teraz długo oczekiwana córka małej syrenki. Jedyna postać z nowych basików która mi się trochę podoba. Moim zdaniem zniechęca mnie do niej ta falbaniasta sukienka. Ma ładny kolor włosów, biżuteria też mi się podoba. Ale jak już wspomniałam sukienka mnie zniechęca.
Nie tak wyobrażałam sobie Crystal ;( Myślałam że ową Crystal będzie znajoma nam postać z tła. A tu tak mnie zawiodło. Ewidentnie dopatruje się w niej Abbey z Twylą. Przez to nie będę się o niej wypowiadać bo mówię tej postaci stanowczo nie.
Kolejną rzeczą jest playset z Crystal.
Tak jak na górze widać lalka jest bez artykulacji. Oprócz tego pomysł na playset jest ściągnięty z Barbie. Za pomocą playsetu będziemy mogli ściągać jej brokat (?). Ogólnie wielki minus za denny pomysł jak i wykonaną lalkę.
No i na końcu niskobudżetówki. Co ciekawe w ofercie są wszystkie 3 moje ulubione postacie. Jak można też zauważyć dwie lalki mają zmieniony kolor włosów. Jest to nowość jeśli chodzi o lalki z EAH. Bo u monsterek często się to spotyka. Najmniej podoba mi się Cupid a najlepiej Duchess. U samej Cupid nie podobają mi się włosy, wyglądają jak by były ściągnięte z ubieranki ze StarSue. Kolor natomiast bardzo przypadł mi do gustu. Do gustu natomiast nie przypadło mi ubranko Kupidyny. Nie wiem poco dodali ten ściągacz. Kolejną mamy Blondie. Tak odświeżonej i niebieskawej Blondie sie nie spodziewałam. Wielki plus. Lalka wygląda cudnie. Torebusie też ma śliczną. Kolejna jest Duchess. Tutaj córka księżniczki łabędzi prezentuje się olśniewająco. Szkoda że art nie odzwierciedla piękna lalki ale no cóż. Bardzo podoba mi się ozdoba na głowie lalki jak i torebka. Wydaje mi się że Duchess zakosiła naszyjnik od Kitty. Jestem ciekawa butów lalek.
A wy co sądzicie o nowych lalkach?
