W dzisiejszej notce pokaże wam 4-pak naszych nisko budzetówek.
Tak jak na powyższym zdjęciu widzimy nasze szczero uśmiechnięte nisko budżetówki. Jedynie co mi się z nich podoba to arty. Zauważyłam tez że dół pudełka zamiast być "pociągniętym" jednym nie przerywanym paskiem, jest tandetnie "posklejany" w kilka. Dodatkowo mamy po prawej stronie wstążkę z napisem 'Friends forever After" a po lewej cztery loga naszych bajecznych postaci. Jednym słowem, graficznie się nie wysilili.
O, a tutaj widać że mattel za wszelką cenę chce zarobić. Widocznie jest wielkie parcie na SDCC'dową Raven więc mattel lituje się nad nami i wydaje bardziej plastikowszą wersje naszej mrocznej księżniczki. Szczerze, to taka wersja Raven mnie nie rajcuje, a przez ten plastikowy pióropusz traci swój urok. Jakoś nie widzę żeby okradli ją z czegoś. Lub się nie dopatruje. Najbardziej pozytywne dla mnie w tym wszystkim jest jej art. Jest cudny, jej oryginalny nie przypadł mi zbytnio do gustu. Teraz moim zdaniem wygląda lepiej. Co do pudełka, to nie odstaje oryginalnością od pozostałych.
Boli mnie, gdy patrzą na tą biedną Raven.
OdpowiedzUsuńOj nie przesadzaj... Skoro tak razi Cię wygląd tej lalki (która kosztuje mniej (zapewne)) to z pewnością kupisz orginalną wersję za 700 zł. Jeśli tak to chcę zobaczyć Twoje zdjęcia razem z nią. A pióropusz jest co prawda plastikowy, ale chyba nie oczekiwałyście, że dostaniecie to samo za kilka stów mniej... Wolne żarty
OdpowiedzUsuńZgadzam się, lalka wygląda w porządku, a jeśli będzie kosztowała tylko trochę więcej jak zwykłe lalki EAH to na pewno kupię (i jeszcze nie jedna osoba będzie mi jej zazdrościć, z YuuChan Sheep na czele) HEHE
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńA teraz niespodzianka, Yuu nie napisała ze nabywa oryginał tylko boli ją kiczowatosc lalki w tej odslonie Raven.
UsuńKiczowatością wieją niskobudżetowi, a także większość EW
UsuńZ tym sie zgodze.
UsuńAnonimku nr.2, toś skoro taki złośliwy, to ja umieszczę swoje zdjęcie ze swoją oryginalną Raven SDCC. (I jeszcze niejedna osoba będzie mi zazdrościć z tobą na czele) HEHE :)
UsuńDrogi anonimie co nie potrafi odróżnić "beznadziejna lalka" od "na pewno jej nie kupię", muszę cię zaskoczyć, ale od zeszłorocznego konkursu na stronie EAH jestem w posiadaniu lalki z SDCC. Wstawić ci fotkę z pozdrowieniami, abyś mógł pozazdrościć?
UsuńI nie ma tych doczepianych (nieestetycznych) rzęs, co do piór, to akurat nie widzę problemu. Po pierwsze plastik jest twalszym materiałem niz pierze, po drugie plastik można odczepić lub odciąć i we własnym zakresie doczepić barwione pióra, jeśli ktoś będzie miał na to oczywiście ochotę i czas... Czynność ta nie jest wielką filozofią, prawda?
OdpowiedzUsuń^^^mroczna323^^^