Szukaj na tym blogu

[ Blog - Szybkie Informacje ]


21/10/2016 - Jako że więcej odpowiedzi było na "tak" z askiem od dziś on rusza. Możecie zadawać tam różne pytania dotyczące EAH.
16/10/2016 - Od dziś na blogu zaczyna się remont. Przepraszam za utrudnienia.


środa, 8 czerwca 2016

Recenzja lalek Daringa i Rosabelli

Na samym wstępie chcę objaśnić że z blogiem dzieje się źle. A mianowicie nie mogę zrobić szablonu bo tablet odmawia współpracy z win10 , Abarzuraka się nie odzywa. Mam mało czasu na sensowne notki. Mam tylko nadzieję że ta zła passa szybko minie i wszystko wróci do normy. Nie przedłużając, prosiłabym was o częste zaglądanie na bloga, nie ze względu na statystykę a planowany konkurs na gry na tablet. Dla fundatorów to się liczy bo w tedy mają pewność że produkt dotrze do dużego grona odbiorców. Dobra, teraz notka.


 

Na początku zacznijmy od całokształtu. Nie wiem jakim cudem sie to sprzedaje, ale to nawet dla 5-letniego dziecka się nie nadaje. Głownie chodzi mi tu o Daringa. Twarz ma cudną, ale reszta to tragedia, wszystko sztywne. Rece, nogi, buty. Po prostu jedynie amputować bo nic innego się zrobić nie da. Co do Rosy, to tylko nogi, bo reszta jest w miarę. Strój ciekawy, ale wszystko psują nogi które zlewają jej buty z całością. Ciekawią mnie rękawy, wygadają jakby były z plastiku...


 

Teraz mamy twarz. Moim zdaniem twarz jest bardzo ładna, oddaje charakter Daringa. Mimo tych plastikowych włosów, nie psują one wyglądu twarzy. Podoba mi się też korona, ładnie jest wydetalowana.

 

Teraz zbliżenie na pannę Beauty. Bardzo podobają mi się u niej okulary i opaska na włosy. Połączenie fuksiowego różu z przezroczystym plastikiem tutaj bardzo pasuje. Co dom botów, mają śliczny fason, ale wszystko psują moldowane rajstopy...

 

No i teraz art z pudełka. Rosa prezentuje się cudnie, natomiast książę raczej komicznie. Nie wiem jak można było dopuścić do takiego czegoś. Rozumiem że miał się uśmiechać , ale to już przesada.  Wygląda to dziwnie, bardzo dziwnie. Wracając do Rosy, jej pasek jest perfekcyjnie wydetalizowany. Kolory stroju lepiej się komponują niż na lalce. Mozna też zauważyć że córka Pięknej i Bestii nie ma tych ohydnie malinowych rajstop.

Art oceniam na 9/10 natomiast lalki na 6/10.


2 komentarze:

  1. Również mam nadzieję, że z blogiem wszystko się poukłada :3 Będzie dobrze!
    Co do lalek, niestety ale uważam, że ten dwupak niezabardzo wyszedł... Jest
    niedopracowany (?) Moim zdaniem nienajlepiej się prezentuje, co do arta, to uważam, że Rosa to istne dzieło sztuki, a o Darlingu nawet się nie wypowiem...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedny, biedny Daring. Najpierw załamka z przeznaczeniem po DG, a teraz to. Ten łeb i spodnie...

    OdpowiedzUsuń